Wywrotka jachtu

Wywrotka jachtu mieczowego nie jest czymś niezwykłym, Jeśli nie mamy doświadczenia lub zapomnimy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa może do niej dojść nawet przy całkiem niewinnej pogodzie. Prawie każdy żeglarz przeżył kiedyś wywrotkę jachtu, zwaną popularnie grzybem. Nie ma w tym nic dziwnego i nie świadczy o braku umiejętności, lecz raczej o zwyczajnym pechu lub chwili nieuwagi.

Gdy jacht się wywróci należy na początku policzyć osoby wokół łodzi i sprawdzić czy nikt z załogi nie zaginął. W razie potrzeby należy zorganizować akcję ratunkową. Jeśli jest to możliwe powinno się założyć kamizelki ratunkowe (jeśli są one wepchnięte na dno jachtu będzie to niemożliwe). Następnie należy podłożyć pod top masztu koło ratunkowe bądź kamizelkę ratunkową. W następnej kolejności należy zabezpieczyć wszystkie elementy ruchome jachtu przed zagubieniem.

Bardzo często samodzielne postawienie jachtu kończy się niepowodzeniem. Zawsze warto jednak spróbować. Jeśli jacht leży na boku należy spróbować zrzucić żagle. Następnie wyznaczyć kogoś do stanięcia na mieczu, a w razie potrzeby pomóc mu ciągnąc za liny przerzucone przez burtę. Jeśli jacht stanie z powrotem, jedna z osób powinna wejść do środka i zacząć wybierać wodę. Następnie należy sklarować jacht. Gdy nie da się postawić jednostki, trzeba poczekać na pomoc z zewnątrz.

Jeśli nadpłynie pomoc, najlepiej poprosić o podanie któregoś z fałów (grota lub foka) i zaczepić go o top masztu. Następnie należy stanąć na boku przewróconej żaglówki i pomóc w jej stawianiu.

Nie wolno odpływać od przewróconego jachtu. Takie postępowanie bardzo często kończy się utonięciem.