Nowelizacja prawa pracy w zakresie ochrony przed zagrożeniami elektromagnetycznymi, wynikającymi z oddziaływania pola elektromagnetycznego (pola-EM) na organizm człowieka i obiekty techniczne) związana jest z harmonizacją przepisów krajowych z dyrektywą 2013/35/UE w sprawie minimalnych wymagań w zakresie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa dotyczących narażenia pracowników na zagrożenia spowodowane czynnikami fizycznymi (polami elektromagnetycznymi, Dz.Urz. UE L 179, str. 1-19).
W artykule porównano zagrożenie hałasem na terenie dwóch wiertni poszukiwawczych gazu z łupków. Uwzględniono stanowiska pracy kierowników wiertni, pracowników działu bhp i geologów. W związku z charakterem tych prac ocenę hałasu przeprowadzono ze względu na ochronę słuchu oraz możliwość realizacji podstawowych zadań. Przedstawiono wyniki pomiarów i oceny hałasu, z których wynika, że hałas przekracza na jednej wiertni na stanowisku pracownika bhp poziomy dopuszczalne ze względu na ochronę słuchu. Na żadnym stanowisku nie ma przekroczeń poziomów dopuszczalnych hałasu ze względu na możliwość realizacji podstawowych zadań. Hałas na terenie wiertni II był średnio o 6-9 dB większy, niż na wiertni I. Na obu wiertniach występowały strefy, w których hałas przekraczał 85 dB.
Z badań wynika, że na wiertniach gazu z łupków nawet pracownicy wykonujący zadania koncepcyjne, jeśli część czasu pracy pracują w strefach, w których hałas przekracza 85 dB, mogą być narażeni na utratę słuchu.
W poszukiwaniach złóż gazu jednym z bardziej istotnych z punktu widzenia zagrożenia pracowników hałasem procesów jest wykonywanie pionowych i poziomych odwiertów poszukiwawczo-rozpoznawczych.
W artykule rozpatrzono ekspozycję na hałas trzech pracowników bezpośrednio związanych z głębieniem otworu wiertniczego. Ocenę hałasu ze względu na ochronę słuchu wykonano na trzech stanowiskach pracy. Pomiary wykazały, że pracownicy zatrudnieni na stanowiskach pracy przy bezpośredniej obsłudze wieży wiertniczej, pomocnicy wiertacza otworowi i wieżowi narażeni są na hałas przekraczający poziomy dopuszczalne ze względu na ochronę słuchu (NDN hałasu).
W artykule omówiono zasady oceny narażenia pracownika na zagrożenia w zimnym i gorącym środowisku. Przedstawiono sposób prowadzenia oceny zagrożeń na etapie ich identyfikacji, prowadzonej przy analizie ryzyka zawodowego. Wskazano zalety tej metody w procesie eliminacji lub ograniczania zagrożeń związanych ze środowiskiem zimnym i gorącym.
W okresie wiosenno-letnim intensywność naturalnego promieniowania UV na terenie Polski jest wysoka i stała ekspozycja zawodowa może skutkować występowaniem chorób oczu i skóry (w tym raka). Z tego względu istotne jest dokonywanie oceny ryzyka uwzględniającego ten czynnik i podejmowanie odpowiednich działań prewencyjnych. W artykule przedstawiono wyniki badań ekspozycji pracowników na naturalne promieniowanie UV i opracowaną metodę i kryteria oceny ryzyka zawodowego, które mogą być stosowane przez każdego pracodawcę bez konieczności dokonywania badań i pomiarów promieniowania UV na stanowiskach pracy. Można spodziewać się, że wprowadzenie do praktycznego stosowania opracowanej metody oceny ryzyka przyczyni się do stosowania i przestrzegania przez pracodawców podstawowych zasad ograniczania tego ryzyka a świadomość wśród pracowników zagrożeń dla zdrowia powodowanych przez nadfiolet będzie większa.
W artykule zaprezentowano metodę oceny ryzyka zawodowego w pomieszczeniach zamkniętych, która dotyczy zarówno możliwości wystąpienia obciążenia cieplnego w środowisku gorącym, jak i dyskomfortu termicznego w środowisku umiarkowanym, w rozumieniu PN-EN ISO 15265:2005. Norma ta może być stosowana w każdym środowisku pracy, w którym parametry powietrza, metabolizm pracowników lub izolacyjność cieplna ich odzieży mają stałe lub zmienne w czasie wartości.
Ocena ryzyka zawodowego umożliwia podjęcie odpowiednich przedsięwzięć w celu zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy we wszystkich jej aspektach. Stanowisko pracownika działu obsługi klienta uważane jest za bardzo stresujące. W mikroprzedsiębiorstwach, stanowiących 94,7% liczby wszystkich podmiotów zarejestrowanych w Krajowym Rejestrze Urzędowym Podmiotów Gospodarki Narodowej (REGON), wytwarzających ok. 29,8% PKB przedsiębiorstw i zatrudniających prawie 39% pracujących problem ten jest traktowany marginalnie.
Podstawą oceny ryzyka w mikroklimacie gorącym jest norma PN-EN 27243:2005: Środowiska gorące. Wyznaczanie obciążenia termicznego działającego na człowieka podczas pracy, oparte na wskaźniku WBGT. Prawidłowo przeprowadzona ocena obciążenia termicznego pracownika, opierająca się na postanowieniach tej normy, obejmuje trzy etapy. Etap pierwszy stanowi ogólna ocena warunków pracy, dokonywana na podstawie analizy warunków termicznych środowiska pracy i stopnia jej intensywności, wywiadu z pracownikiem służby bhp i pracownikami, a także pomiaru parametrów mikroklimatu tego środowiska. Etap drugi obejmuje określenie, ewentualnie pomiar wydatku energetycznego i izolacyjności cieplnej odzieży ochronnej oraz obliczenie wskaźnika WBGT. W trzecim etapie wartość obliczonego wskaźnika WBGT jest porównywana z wartościami odniesienia (tzn. dopuszczalnymi) WBGT. W artykule omówiono metodę pomiaru wskaźnika stresu termicznego WBGT na przykładzie pracy piekarza podczas zmiany roboczej oraz przedstawiono aparaturę badawczą, i wszystkie parametry, które należy uwzględnić dokonując oceny ryzyka związanego z pracą w mikroklimacie gorącym.
W artykule przedstawiono zaproponowane przez Advisory Committee on Safety, Hygiene and Health Protection at Work of European Commission Employment and Social Affairs zasady oceny ryzyka zawodowego związanego z narażeniem na czynniki chemiczne w środowisku pracy, dla których nie ma ustalonych wartości najwyższych dopuszczalnych stężeń. Podstawą tej oceny są zagrożenia dla zdrowia powodowane przez czynniki chemiczne, ich zdolność przedostawania się do powietrza na stanowiskach pracy oraz używana ilość.
Współczesna koncepcja kreowania bezpiecznego środowiska pracy polega na racjonalizacji ryzyka zawodowego, które pozostaje w zasadzie jedynym parametrem umożliwiającym kwantyfikowanie poziomu bezpieczeństwa. Jest przeto kluczem i nieodzownym narzędziem efektywnego zarządzania bezpieczeństwem pracy i dlatego warto, jak sądzę, przytoczyć kilka podstawowych pojęć związanych z ryzykiem. Ryzyko zawodowe jest definiowane jako możliwość ponoszenia strat w procesie pracy, czyli jest prawdopodobieństwem zaistnienia zdarzenia zagrażającego, powodującego określone szkody. Prawdopodobieństwo wystąpienia takiego zdarzenia jest związane z jednoczesnym wystąpieniem dysfunkcji struktury stanowiska pracy i ekspozycji na nią ludzi lub obiektów. W odniesieniu do maszyn produkcyjnych, a zwłaszcza do pras, najistotniejsze - zdecydowanie dominujące i decydujące o poziomie bezpieczeństwa - jest ryzyko wypadkowe (urazowe) stwarzane przez zagrożenia mechaniczne w strefie narzędziowej. Wynika to ze specyfiki pracy na prasach. Ryzyko zdrowotne związane z oddziaływaniem zagrożeń środowiskowych (hałas, zapylenie, oświetlenie itd.) jest dobrze rozpoznane i nie wynika ze szczególnego charakteru stanowisk pracy przy prasach. Ryzyko, jakie towarzyszy ludziom w różnych fazach użytkowania maszyn, mimo zastosowania środków bezpieczeństwa, jest tzw. ryzykiem resztkowym. Zarządzanie bezpieczeństwem pracy polega w istocie na świadomym podejmowaniu albo odrzucaniu tegoż właśnie ryzyka. Ryzyko resztkowe, rzecz jasna, powinno pozostawać na poziomie zredukowanym do świadomie akceptowanego i uzasadnionego minimum, którego wartość graniczną wyznacza ryzyko tolerowalne, tj. ryzyko, które zostało zaakceptowane w danych okolicznościach opartych na bieżących wartościach społecznych (aktualny stan wiedzy i techniki, koszty, organizacja bezpiecznych procesów pracy, wykształcenie, umiejętności, kultura, świadomość personelu i in.). Ryzyko tolerowalne to niezwykle ważne pojęcie, wyznacza bowiem poziom minimum, poniżej którego zejść nie można, lecz jednocześnie trudne do zastosowania, bo niejednoznaczne. Jest ono podstawą współczesnej strategii kształtowania bezpieczeństwa, które obecnie jest definiowane jako uwolnienie od nietolerowalnego ryzyka, a nie wyidealizowany stan absolutnego bezpieczeństwa z ryzykiem zredukowanym do zera. (...)